czwartek, 3 sierpnia 2017

Hejterski Przegląd Cykliczny #12

Wicepremier Jarosław „Człowiek z Plasteliny” Gowin odniósł się ostatnio do słów krytyki, które padły pod jego adresem „Akcja nacisku na mnie była koordynowana przez specjalistów. Użyto zmasowanego hejtu”. Po pierwsze, Gowin ma ego wielkości Sfery Dysona. Po drugie, o tych „specjalistach koordynujących zmasowany hejt” minister dowiedział się zapewne od zamrażanych zarodków (z którymi, jak wiemy, lubi sobie czasem pokonferować).

Arcybiskup Hoser skrytykował ludzi, którzy protestowali przeciwko skrajnemu upartyjnieniu sądów w Polsce: „niewielu z nich przeczytało konstytucję, nie przeczytali ustaw, przeciwko którym występowali”. Gdybym był złośliwy, przypomniałbym o tym, jak to abp Hoser, nie znając treści konwencji antyprzemocowej powiedział, że „konwencja sugeruje, że źródłem przemocy jest rodzina”. Ponieważ jednak nie jestem złośliwy (z czego sobie doskonale zdajecie sprawę) napiszę jedynie, że Hoserowi i jemu podobnym tęskno do PRL-owskich mechanizmów sterowania państwem, które swego czasu pozwoliły na powołanie Komisji Majątkowej.

Jarosław Kaczyński powiedział, że „zatrzymanie przez prezydenta reformy sądownictwa było poważnym błędem; teraz trzeba myśleć o tym, jak z tego wyjść.”. Domyślam się, że po tych słowach Prezydent RP konsultował się z prawnikami w celu ustalenia tego co Jarosław Kaczyński jest mu w stanie zrobić „bez żadnego trybu”.

Mimo napiętej atmosfery Jarosławowi Kaczyńskiemu dopisuje dobry humor. Kiedy zapytano go o rekonstrukcję rządu, odpowiedział: „Rekonstrukcja? To pytanie do pani premier. To ona zdecyduje, czy ona będzie, czy też nie”. Muszę przyznać, że był to doskonały dowcip, ale ja bym go pociągnął dalej i powiedział, że „Zapewniam was, że jak już pani premier tę decyzję podejmie, to będzie nią zaskoczona”.

Jaki związek ma fakt, że ojciec Marka Borowskiego zmienił imię i nazwisko z tym, że Jarosław Gowin niezłomnie zagłosował za ustawą, której nie popierał? Jeżeli nie jesteście w stanie odpowiedzieć na to pytanie, to mam dla was dobrą wiadomość – nie jesteście Magdaleną Ogórek

Tydzień temu Tomasz Sakiewicz ogłosił, że właśnie powstał „Komitet: żądamy reform sądów”, którego twórcy mają zebrać milion podpisów pod petycją do władz, a następnie urządzić demonstrację. Dzień później oznajmił „12 tys podpisów w ciągu kilkunastu godzin zebrał Komitet: żądamy reformy sądów”.Tomasz Sakiewicz jest człowiekiem zajętym (w końcu portal za 6 baniek się sam nie zrobi), i dlatego nie mógł codziennie referować kolejnych sukcesów komitetu w zbieraniu podpisów. Ponieważ jestem osobą bardzo uczynną, podsumuję te sukcesy za niego. Po siedmiu dniach zbierania podpisów, komitet ma ich już 30 tysięcy. Zebranie pozostałych 970 tysięcy będzie formalnością. 

Pod koniec lipca suweren urządził manifestację poparcia dla rządu Prawa i Sprawiedliwości. Nie wiedzieliście o tym? Najprawdopodobniej dlatego, że nie było was wtedy w Chicago.

Minister Jan Szyszko na jedną z konferencji przyniósł słoik pełen korników. Pewnie uznał, że jeżeli pokaże ludziom swoje zwierzęta domowe, to może wreszcie go polubią.

Polska Grupa Energetyczna postanowiła uczcić Powstanie Warszawskie okolicznościowym plakatem. Połączenie haseł „dostarczamy energię” i „poświęcenie to wielka energia” jest moim zdaniem, co najmniej genialne. Genialne na tyle, że powinniśmy się cieszyć z tego, że PGE nie produkuje kaszanki.

Narodowcy, jak co roku przy okazji obchodów rocznicowych Powstania Warszawskiego – rzucali monetą, żeby ustalić, którą ze stron walczących w powstaniu będą upamiętniać.

Firma Red is Bad podziękowała Magdalenie Ogórek za to, że ta prowadziła „W tyle wizji” przyodziana w ciuch RiB. Niebawem ambasadorem marki RiB zostanie Leszek Miller. 

Część rządowych mediów hejtowała Fundację Otwarty Dialog, która wysyłała kamizelki kuloodporne i hełmy Ukraińcom walczącym z zielonymi ludzikami. Być może rządowi mediaworkerzy mają pretensję do FOD za wspieranie nie tej strony co trzeba? Przecież gdyby te kamizelki i hełmy dostały zielone ludziki, to nie musiałyby używać sprzętu, który „można kupić w każdym sklepie z demobilem na obszarze byłego ZSRR”.

Ministerstwo Sprawiedliwości pod wodzą Zbigniewa Ziobry wydało prawie pół bańki na speców od PR-u. Czy ktoś mógłby to przeliczyć na ośmiorniczki?

Źródła



https://twitter.com/wPolityce_pl/status/890625918816747520

https://twitter.com/TomaszSakiewicz/status/890803268330323968





Niestety, nie ma linku do tweeta RiB, bo firma była łaskawa go usunąć (być może ktoś w RiB wpisał w google „co to jest SLD”?). Zamiast tego, podrzucam link to tweeta Magdaleny Ogórek, który był odpowiedzią na podziękowania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz