poniedziałek, 10 lipca 2017

Hejterski Przegląd Cykliczny #9

Wicemarszałek Sejmu, Joachim Brudziński, stwierdził, że do „ONR ma stosunek ambiwalentny”. Następnie dodał, że co prawda „nie zgadza się z postulatami grup feministycznych, to jednak nie odmawia im prawa do funkcjonowania na scenie politycznej”. Porównanie ONR do środowisk feministycznych, jest całkowicie uprawnione. Przecież „grupy feministyczne” non stop organizują manifestacje, na których możemy zobaczyć hasła w rodzaju „śmierć wrogom równouprawnienia”, albo „a na drzewach zamiast liści będą wisieć przeciwnicy prawa wyboru”. Nie można również zapomnieć o tym, że feministki groziły „dniem sznura” ludziom, którzy twierdzą, że kobiety prowokują gwałcicieli. Tak, jestem świadom, że użycie przeze mnie w poprzednim zdaniu słowa „ludziom”  mogło zostać uznane za nadużycie semantyczne.

Idol konserwatystów (rozwodnik, który jakiś czas temu zachwalał molestowanie seksualne kobiet), Donald (aka „annoying orange”) Trump odwiedził Polskę. Niestety, miał on tak napięty grafik, że nie zdążył zwiedzić Największej Wyciskarki Do Cytrusów. Szkoda, bo to byłby jeden z bardziej spektakularnych crossoverów.

POTUS wygłosił przemówienie, w którym bez pamięci zakochała się polska prawica, co jest o tyle zrozumiałe, że całe przemówienie dałoby się streścić dwoma słowami: „Poland Stronk”. Bardziej interesujące od samej treści przemówienia było to, że miało ono dość nieoczekiwane efekty natury „medycznej” i u części komentatorów wywołało amnezję. Jeden z moich ulubionych pluszaków władzy, Marcin Makowski, był tym wystąpieniem tak zachwycony, że aż popełnił tweet „To jest jednak niesamowite. Przylatuje prezydent USA do Polski, mówi o naszym kraju w samych superlatywach - i tak znajdą się malkontenci.” Tweet ten jest o tyle spektakularny, że ten sam Marcin Makowski nie tak dawno temu szydził z tego, że Polacy popadają w ekstazę „za każdym razem, kiedy do Polski przylatuje ważny amerykański polityk”. To na pewno była amnezja, bo przecież sumiennego, niezależnie myślącego mediaworkera, nie można podejrzewać o to, że jego wypowiedzi da się spiąć klamrą "mądrość etapu", nieprawdaż?

Na spotkaniu z Trumpem pojawili się Razemitki przebrane za podręczne. Doceniam kreatywność, ale śmiem twierdzić, że był to protest cokolwiek nieprzemyślany, bo opierał się na trzech błędnych założeniach. Po pierwsze, Donald Trump nie czyta niczego poza Breitbartem. Po drugie, Donald Trump nie wie kim była Margaret Atwood, bo była pisarką, a nie modelką. Po trzecie, Donald Trump nie mógł oglądać serialu „Opowieść podręcznej”, bo raczej nie puszczali go na FOX NEWS.

Prezydent RP, ogłosił na swoim Twitterze, że zamierza walczyć z fake newsami. Dawno już nie widziałem tak brutalnego ataku na rządowe media.

Ofiarami równie brutalnego ataku padli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Nóż w plecy wbiła im Premier Beata Szydło, która oskarżyła ich o to, że okradają Polaków. Chodzi rzecz jasna o pomysł PiSu, który zakłada podwyżkę cen benzyny. Do tej pory Beata Szydło utrzymywała, że, wbrew temu co twierdziła opozycja, rządowi nie zabraknie na nic pieniędzy i mówiła, że „wystarczy nie kraść”, żeby ich nie brakowało. Teraz zaś część posłów partii rządzącej uznała, że jednak ich brakuje. Wnioski nasuwają się same...

W kontekście tej planowanej podwyżki, chciałbym wam zaproponować gimnastykę mózgową. Wyobraźcie sobie następującą sytuację: Internetowy troll, który był jednym z filarów PiSu w internecie strzela focha z powodu podwyżek cen benzyny i żegna się z followersami. Na focha reaguje jeden z posłów PiS, który kieruje do trolla oświadczenie o następującej treści: „będzie dobrze. Obiecuje. Nie martw się i nie denerwuj na wyrost. Daj mi szansę porozmawiać z Prezesem. Daj czas.” Jeżeli ktoś sobie teraz pomyślał „Ej weź przestań, bo to jest za bardzo kretyńskie nawet jak na nasze realia polityczne”, to taką osobę proszę o wybranie sobie cytatu, który lepiej pasuje do sytuacji: „oh, my sweet summer child”, albo  "You know nothing, Jon Snow”

Media worker, Samuel Pereira, zdenerwował się na polityków Nowoczesnej Kropki, którzy postanowili się do czegoś przydać i zrobić listę aptek, w których odmawia się sprzedaży pigułek „dzień po”. Wisienką na torcie wzmożenia Pereiry było pytanie „dlaczego nękacie aptekarzy za ich wybór sumienia?”. Strach pomyśleć o tym, co się stanie w momencie, w którym Pereira dowie się o protestach zygotarian pod szpitalami, w których dokonywane są legalne zabiegi przerywania ciąży. Na pewno się oburzy, bo przecież takie protesty to nic innego, jak nękanie pracowników służby zdrowia za ich wybór sumienia.

Polskie Radio nawiązało współpracę z jednym z działaczy ONR. Nie znam szczegółów sprawy, ale nie zdziwię się jeżeli na antenie radia pojawi się nagle program, który będzie się rozpoczynał o 14 i trwał 88 minut. Uwaga natury ogólnej, Prawo Godwina zostało w Polsce zawieszone do odwołania w momencie, w którym prezes Ruchu Narodowego zaczął opowiadać o tym, że jego koledzy hejlowali, ale robili to ironicznie.

Dziś odbędzie się cykliczna, 87 impreza religijna pt „miesięcznica smoleńska”. Powołując się na klauzulę sumienia dla internautów, odmawiam komentarza w tej sprawie.

Jeżeli zaś już jesteśmy przy temacie miesięcznic, to komentarza w tej sprawie udzielił Leszek Miller, który powiedział „Nie chciałbym, aby w przyszłości na trasie pochodu pierwszomajowego albo Parady Równości jakaś grupa narodowców usiadła i przeszkadzała nam w swobodnym demonstrowaniu.”. Primo, nie wiem, z którego kraju jest Leszek Miller, ale trochę mu zazdroszczę, bo w moim kraju (Polska) Marsze Równości są regularnie zakłócane. Nie wspominając już o tym, że na samym początku skrajna prawica kontestowała te marsze przy pomocy butelek i kamieni. Secundo, nie słyszałem jeszcze o tym, żeby jakiemuś narodowcowi „kontestującemu” Marsz Równości, postawiono zarzuty zakłócanie „uroczystości o charakterze religijnym” (tak jak miało to miejsce w przypadku ludzi, którzy blokowali miesięcznicę). Tertio, po głębszym namyśle jednak nie zazdroszczę Millerowi jego kraju, albowiem Magdalena Ogórek była tam kandydatką lewicy w wyborach prezydenckich.

Źródła:

https://wiadomosci.wp.pl/brudzinski-atakuje-schetyne-po-zalosnym-wystapieniu-zostal-zniesiony-z-ringu-6140154379167873a

http://niezalezna.pl/101935-donald-trump-nie-moze-sie-nachwalic-naszego-kraju-polska-byla-nadzwyczajna

Gwoli ścisłości, stary tekst Makowskiego wynorał Twiterowicz z linku:


Ponieważ troll skasował swoje „zapalne” tweety, linkuję jedynie „apel” Tarczyńskiego.

https://twitter.com/D_Tarczynski/status/883800987772891138

http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/filip-lukaszewski-z-onr-w-polskim-radiu#


https://twitter.com/wPolityce_pl/status/884371586379329536


http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/kamienie;i;butelki;ranily;uczestnikow;parady;rownosci,111,0,73071.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz